czwartek, 31 grudnia 2015

Happy New Year!

Witajcie misie!
Ahh... Ten rok minął... Za wolno jak na moje.
Tak.
Jestem chyba jedyną osobą, która tak mówi.
Mimo tych złych rzeczy jakie mi się przytrafiły działo się też dobrze.
W końcu otworzyłam tego bloga i Cztery żywioły, byłam na YSF, a przede wszystkim poznała moje przyjaciółki.
Mogę go chyba uznać za udany.
Mam nadzieję, że dla was też taki był.
A teraz tak życzonka ode mnie.
Mam nadzieję, że wszystkie wasze marzenia się spełnią w roku, który nastanie za właściwie kilka godzin.
Tak wiem.
Zero oryginalności, ale nie znam się na życzeniach.
Co by się tu dłużej rozwodzić. 
Nie ma co :)
Mam dla was całkiem przyjemny wierszyk.
Nie pisałam go, ale znalazłam

Szampana piccolo,
Brokatu na czoło,
Uśmiechu na twarzy,
Szampańskiej zabawy,
Życzeń serdecznych,
Wspomnień najlepszych
oraz braku kaca
kiedy w Nowym Roku pamięć wraca …

Także...
Wszystkiego Nasuper w nowym roku!
I oby był lepszy niż ten co teraz trwa :)
Zamyślona Marzycielka :)
P.S. Rozdział w sobotę na 100% :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz